Chleb żytni wielkopolski
- Szczegóły
- Kategoria: woj.wielkopolskie
- Opublikowano: sobota, 27 lipiec 2013 17:10
- Odsłony: 11568
Źródło:Ministerstwo Rozwoju Rolnictwa i Wsi
Wygląd:
Skórka lekko popękana
Kształt:
Okrągły
Wielkość:
2,5 kg
Konsystencja:
Miękisz troszkę zbity
Smak i zapach:
Zapach chleba, smak nieco kwaśny
Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :
Barwa chleba
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:
Samo słowo „chleb” pochodzi prawdopodobnie od germańskich Gotów i oznacza pieczywo, które stało się w ostatnich wiekach podstawą pożywienia i symbolem dobrobytu. Ów symbol na terenie Polski i Słowiańszczyzny szeroko rozumianej otoczony był szacunkiem, gdzie chroniono każdą jego okruszynę. Z chlebem wiązało się wiele zabiegów magicznych, by tego chleba nigdy nie zabrakło, by można się było nim podzielić z każdym potrzebującym. Zanim zaczęto wypiekać chleb, pieczono tzw. pieczywo przaśne – podpłomyki i placki, które wyrabiano przez proste zmieszanie mąki z wodą. Do wypieku podpłomyków używano mąki pszennej, żytniej, jęczmiennej lub owsianej. Chleb żytni wypiekany był z ciasta kwaśnego, rosnącego. Mąkę zmieszaną z wodą należało poddać zakwaszeniu, co powodowało pojawienie się w cieście gazu, który dalej stymulował jego wzrost. Taki sposób wypieku chleba upowszechnił się na terenie wsi polskiej, w tym także wielkopolskiej na przełomie XIX i XX wieku. Zakwaszanie odbywało się bądź przez użycie starej, przekwaszonej już dzieży czy innego podobnego naczynia, w którym pospolicie pozostawiało się na stałe nieco skwaśniałego ciasta, bądź jeśli dzieża była nowa, przez zalanie kawałka suchego chleba wodą i wlanie go po skwaśnieniu do dzieży. Używało się także do zakwaszania ciasta osadu z kwasu chlebowego, niekiedy zaś i drożdży (K. Moszyńki, Kultura Słowian, Warszawa 1967). Chleb wypiekany był głównie z żytniej mąki. Gdy mąki brakowało, zastępowano ją żytnimi otrębami lub mąką jęczmienną, czasem ziemniakami, a w okresach biedy nawet mielonym perzem. Do I wojny światowej na co dzień jadano tylko czarny chleb. „Światły” chleb, czyli z mąki pszennej pojawiał się tylko w czasie świąt, na weselach i pogrzebach. Czasami, dla poprawienia jego smaku, do chleba dodawano zamiast wody mleko bądź serwatkę. Chleb wypiekano raz w tygodniu, bądź co 10-14 dni. By zachować jego świeżość suszono go, bądź przechowywano w workach po mące. Przed spożyciem odświeżano go przez 3-krotne moczenie, lub wkładanie na krótko do pieca. W okresie międzywojennym czasem do chleba dodawano drożdży. Dobrze wyrobione i wyrośnięte ciasto formowano w bochenki kładziono na płótno lub w koszyczki i dalej wkładano do pieca. W starszych domach olęderskich, na terenie północnej i zachodniej Wielkopolski piece chlebowe znajdowały się we wnętrzu, w szerokich kominach budowanych z gliny. Podobnie wyglądało to we wschodniej części regionu. Pruskie zakazy przeciwpożarowe spowodowały, że we wsiach zwartych piece chlebowe lokalizowano poza domem mieszkalnym. We wsiach rozproszonych często omijano ten zakaz i piece chlebowe pozostawały w chałupach, gdyż istniało tu mniejsze niebezpieczeństwo pożaru. W piecach chlebowych suszono także owoce i grzyby. Chleb żytni wielkopolski jest wypiekany według receptury przekazywanej z pokolenia na pokolenie w piecu chlebowym zbudowanym przed II wojną światową.